Pi�ka jest okr�g�a a bramki s� dwie.

>> Strona g��wna

SYLWETKA

>> Dzieci�ce lata
>> Gra�? Nie gra�?
>> Powojenne lata
>> Trener Or��w
>> Nowe Wyzwania
>> Czasy wielkich zmian
>> Ambasador futbolu
>> Ostatni mecz

POSCRIPTUM

>> Wydarzenia
>> im. Kazimierza G�rskiego
>> Ksi�garnia
>> Linki

W NASZYCH OCZACH

>> Fotografie

>> Wywiady
>> Artyku�y

>> Ksi�ga go�ci

>> Kontakt

 


Wszystko przemawia za Anglikami

 

wtorek, 16 pa�dziernika 2012 r.

Gdyby tak si� zastanowi�, to w�a�ciwie tego meczu nawet nie ma co ogl�da�. B�d� baty i tyle. Internet a� szumi od �art�w. Czasem niez�ych, czasem takich sobie. Kiedy� Or�y G�rskiego, teraz Biedronki Fornalika - tak najdelikatniej wytyka si� polsk� s�abo�� na tle angielskiej si�y. W ko�cu to Lwy Albionu, ograli�my ich tylko raz i to 39 lat temu, w Chorzowie, 2 do zera.

W tamtym meczu, pod wodz� Kazimierza G�rskiego gra� m. in Miros�aw Bulzacki, kt�ry wypowiada si� dzi� dla Dziennika ��dzkiego.

 

 

Kraska i ja mieli�my po 22 lata, Janek Tomaszewski i Jurek Gorgo� po 25, a za do�wiadczonych uchodzili W�odek Luba�ski i Kazio Deyna, kt�rzy mieli po 26. Dla mnie to by� trzeci mecz w kadrze, dla "Tomka" pi�ty, a na prawej obronie zagra� debiutant Krzysio Rze�ny. Pan Kazimierz nie ba� si� ufa� m�odym.

Mo�e to jest jaka� podpowied� dla trenera Fornalika, jak sprawi�, �eby te jego biedronki dosta�y pazur�w. Bulzacki nie ukrywa, �e w takich momentach wiek ma znaczenie.

 

W tym wieku cz�owiek nikogo si� nie boi, ale respekt mia�em.

No w�a�nie, respekt tak, ale kompleks nie. Bo cho� Zbigniew Boniek w rozmowie z wPolityce.pl zapewnia, �e "w sporcie nie licz� si� kompleksy, w sporcie licz� si� si�y", to przeczy temu inny reprezentant Polski, Krzysztof Pawlak. W 1986 roku Pawlak gra� w meczu w Monterrey podczas meksyka�skiego mundialu, kiedy to Gary Lineker trafi� do polskiej bramki trzy razy. Sko�czy�o si� 3:0.

Krzysztof Pawlak dla sport.pl m�wi:

 

Od tego spotkania zacz�� si� polski kompleks Anglii, kt�ry trwa do dzi�.

Dzi� wieczorem wszystko mo�e si� zmieni�. By� mo�e ju� nie b�dziemy wspomina� Tomaszewskiego, kt�ry "zatrzyma� Angli�", czy tez Jana Domarskiego, kt�ry zapewni� nam "zwyci�ski remis" na Wembley. Du�o zale�y od odwagi trenera. Po jego decyzjach b�dzie wida�, czy darzy Anglik�w respektem, czy te� ma ich kompleks.

�r�d�o: wpolityce.pl

 

 

 

Projekt graficzny Positive Design Przemys�aw P�torak.
Opieka Krzysztof Bary�a.
Wszelkie prawa zastrze�one 2007 r.